Przespanie się pomogło. Wiem już, co chcę zrobić.
Umawiam się na spotkanie z Brojkiem i opowiadam jej o pomyśle na wystawę relacyjną. Broj opowiada o swojej przygodzie w jednej z galerii komercyjnych, gdzie rozmawiała właśnie na temat warunków wystawy. Galernik zaproponował jej, żeby ściągnęła na wernisaż Kamila, bo przecież jest muzykiem i Lody mogłyby dać koncert i byłoby extra promo. Parsknęłyśmy śmiechem, bo brakowałoby jeszcze, żeby Broj do tego zaśpiewała i zatańczyła na wernisażu.
Dołącza do nas Wojtek i utwierdza w przekonaniu, że taka wystawa oparta na krewnych i znajomych to dobry pomysł.
Proszę Brojka o zaproponowanie następnych osób, które mogłyby w to wejść - wskazuje Miłosza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz